Zadzierżysty
Pamięta kto jeszcze ten przymiotnik? Ma również inny poprawny zapis i brzmienie: zadzierzysty. Spotykało się go w dawniejszej literaturze, a ostatnio jakby rzadziej, może nawet nie pojawia się wcale. Dziś po raz
Czytaj Dalej...Pamięta kto jeszcze ten przymiotnik? Ma również inny poprawny zapis i brzmienie: zadzierzysty. Spotykało się go w dawniejszej literaturze, a ostatnio jakby rzadziej, może nawet nie pojawia się wcale. Dziś po raz
Czytaj Dalej...W przepięknej powieści, którą obecnie tłumaczę, pełnej zakręconych porównań i wymyślnych epitetów, a do tego delikatnie bawiącej się aliteracją, trafiło mi się takie oto zdanie: (…) they looked at her like a
Czytaj Dalej...Niedawno ukazała się przetłumaczona przeze mnie świetna powieść Ostatni pociąg autorstwa Meg Waite Clayton. Jest w tej książce trochę nawiązań do Sherlocka Holmesa, ponieważ jedna z głównych bohaterek uwielbia przygody tego detektywa.
Czytaj Dalej...Przepiękna chwila w życiu tłumacza nadchodzi, gdy książka, którą przełożył, zostanie dostrzeżona, nagrodzona, zdobędzie zaszczyty. Właśnie spotkało mnie coś takiego. Kołysanka z Auschwitz Mario Escobara została Bestsellerem Empiku 2019 roku w kategorii
Czytaj Dalej...Jak już zdarzało mi się biadolić, tłumacze są kanałem, przez który do naszego języka wkradają się obcojęzyczne zapożyczenia. Bezwiednie przemycają do polszczyzny nowinki leksykalne, przyczyniając się do zadomowienia (głównie) anglicyzmów. Nie każde
Czytaj Dalej...Jest tyle książek do przeczytania i wciąż ich przybywa. Człowiek uświadamia to sobie z niepokojem, kiedy z kolejnych targów książki przywozi bogate łupy, upycha je w biblioteczce i… załamuje ręce, bo na
Czytaj Dalej...Jak to często bywa, na tytułowe pytanie jest tyle odpowiedzi, ilu wydawców. Są takie wydawnictwa, które za nic sobie mają jakąkolwiek korektę autorską – tłumacz nie ma szans zobaczyć, co mu redaktor
Czytaj Dalej...Przed świętami szał prezentów. Nie ma co ukrywać – nierzadko w charakterze tych ostatnich tłumacz czy autor wykorzystuje egzemplarze gratisowe przysługujące mu… Aha, właśnie że nie! Tak naprawdę, wbrew szerzącej się wśród
Czytaj Dalej...W książce, którą właśnie kończę tłumaczyć, występuje Kołysanka Johannesa Brahmsa – rzecz jasna, chodzi o słowa, nie o muzykę, w dodatku podane w niemieckim oryginale. Guten Abend, gute Nacht, mit Rosen bedacht,
Czytaj Dalej...